Ukazuje się właśnie najnowszy numer Echa Złotoryi. Tradycyjnie, numer wakacyjny jest podwójny.
Polskie miasta powoli się zapychają. Liczba pojazdów, stopień zmotoryzowania rodaków powodują, że na ulicach coraz więcej jest poruszających się i parkujących samochodów. Zwłaszcza tych stojących i oczekujących, aby ruszyć się z miejsca, bo właściciel natenczas udał się do pracy, na zakupy albo w innym sobie wiadomym celu.
Lubiechowa, malowniczo położona wieś w Górach Kaczawskich, może pochwalić się nie byle jakim pałacem. Wybudowany w XVIII wieku, był rezydencją Kaspara von Zedlitza, właściciela wsi. Przez krótki czas należał do Adama Czartoryskiego, ale jego gospodarowanie w Lubiechowej nie trwało zbyt długo, bo zaledwie cztery lata.
Ja, folusz białoskórniczy, powstałem w ciekawym, obiecującym okresie rozwoju miasta Goldberg. Tworzyła się właśnie poniżej bramy Solnej strefa przemysłowa – bardzo ważna, choć położona poza murami miejskimi. Złotoryja powoli przygotowywała się do rozwijania różnorodnej produkcji, budując młynówkę – odnogę Kaczawy zasilającą lokalne warsztaty rzemieślnicze.
Na Gali odbywającej się 12 czerwca 2014 roku w Wałbrzychu w auli PWSZ wręczono redaktorowi naczelnemu Echa dyplom wyróżnienia oraz statuetkę Dolnośląskiego Klucza Sukcesu w kategorii Dla najlepszej gazety lokalnej lub lokalnego portalu internetowego.
Czytaj dalej wpis Dolnośląski Klucz Sukcesu dla Echa Złotoryi
Ukazał się czerwcowy numer Echa Złotoryi poświęcony w dużej części V edycji Biegu Szlakiem Wygasłych Wulkanów.
W 1970r. Zespół „Kwiaty”, po raz pierwszy zorganizował Wielkopolskie Rytmy Młodych w Jarocinie. Na bazie tej imprezy w 1980r. powstał Festiwal w Jarocinie… 44 lata później i 157 km na południowy-zachód, o godzinie 17.00 zabrzmiały pierwsze dźwięki drugiej edycji Złotoryjskich Rytmów Młodych.
Ukazał się majowy numer Echa Złotoryi. A w nim:
Pod koniec kwietnia ukazał się kolejny numer Echa Złotoryi, a w nim:
Już się ukazał 100 numer „Echa Złotoryi”, pachnący świeżą farbą, przyjazny i kolorowy, pełen lokalnych ciekawostek i zadumań nad ludzkimi losami, z retrospekcjami historycznymi, sprawami gospodarczymi i z relacjami z ciekawych wydarzeń. Pięć lat ukończył Złotoryjski Klub Fotograficzny, powołany pod skrzydłami TMZZ, ale o tym – potem.
Komentarze