Bardzo szybko i co najważniejsze konstruktywnie zareagował pan Philipp Sienkiewicz na nasze zainteresowanie się sprawą utrudnionego dojścia do kładki nad Kaczawą w okolicach zakładów obuwia.
W dalszej części publikujemy treść listu przesłanego przez pana Sienkiewicza do naszej redakcji.

Szanowni Państwo, Szanowna Pani Młyńczak! 

 

Nawiązując do rozmowy telefonicznej i do artykułu prasowego odnośnie parkingu przy ulicy Stromej informuję, że łańcuchy zostaną zdemontowane w taki sposób, żeby umozliwić pieszym i rowerzystom swobodne dojście do kładki nad rzeką.

Jednocześnie zamontowane zostana blokady parkingowe na wszystkich miejscach parkingowych, uniemozliwiajace “dzikie” parkowanie. W razie zainteresowania miejsca te będzie można wynająć.

Z poważaniem

Philipp Sienkiewicz