W oczekiwaniu na renowację – mariackie portale

_MG_6616Pięknieją zabytki złotoryjskiej Starówki. W ostatnich dwudziestu latach, a zwłaszcza w ostatniej dekadzie, odzyskały swój blask nasze świątynie, mury obronne, fontanny, pomniki i wiele kamienic mieszczańskich. Wciąż jeszcze dużo jest jednak do zrobienia.

         Gdy chodzi o kościół Mariacki, jeśli możemy coś sugerować, w następnej kolejności proponujemy podjąć próbę renowacji bocznych portali, a zwłaszcza prowadzącego od północy do nawy poprzecznej. Jego opłakany stan widać gołym okiem – piaskowiec kruszeje i pęka, odrywają się od niego całkiem spore fragmenty.

 

 _MG_6588       

A jest to portal szczególny. Zdaniem historyków sztuki, transept (czyli nawa poprzeczna) oraz prezbiterium (przestrzeń ołtarza) są najstarszymi fragmentami tej świątyni. W samych początkach XIII wieku pomyślano o dwóch wejściach właśnie w transepcie, co było zastosowaniem niezmiernie rzadkim w ówczesnej polskiej architekturze sakralnej. U nas podyktowane to było zapewne tym, że kościół odwiedzali bardzo liczni wierni – miasto burzliwie się rozwijało i panowała gorączką złota.

_MG_6614

Kolumny tego wczesnogotyckiego portalu zakończone są kielichowatymi głowicami z bogatą dekoracją roślinną. Wśród ornamentu głowic zachodnich dostrzec możemy demoniczne maski, czyli średniowieczne symbole złych mocy. Ten element występuje zaledwie w kilkunastu średniowiecznych polskich kościołach. Wchodzący do kościoła, oczywiście nie tylko tym portalem, winni więc pozostawić na zewnątrz wszystkie złe myśli, skojarzenia i zamiary (dobrze byłoby, aby takimi pozostali także po opuszczeniu świątyni). Portale symbolizują bramy niebieskie, przejście z przestrzeni świeckiej do boskiej.

_MG_6591

Portal południowy reprezentuje surowy styl romański i pozbawiony jest prawie zupełnie ornamentyki. Choć doczekał XXI wieku w nieco lepszej kondycji, niż wejście  północne, także wypada pomyśleć o jego odnowieniu. Mariacka świątynia ma przecież przetrwać nie tylko następne 800 lat.

 Roman Gorzkowski